NIEZWYKŁE SPOTKANIE
SCHIZOFRENICZNY WYWIAD Z POSTACIĄ W LUSTRZE
Przepraszam ,czy my się czasem nie znamy?
Na pewno urodziłam się przecież w tym samym dniu i o tej samej godzinie .Jesteś przecież moim odbiciem w lustrze ale jakimś innym .Kiedyś widziałam zupełnie inny obraz .Byłam szarą myszką Tylko dom dzieci i niesatysfakcjonująca mnie praca .Praca dla pieniędzy ,by utrzymać i wykształcić moich trzech synów.
Tak ale oni już są dorośli . Wyprowadzili się i zostałaś sama .
Wiesz, pomimo że jestem już na emeryturze ,czuję jakby życie się dopiero zaczęło .Teraz nareszcie mogę robić to co lubię.
Pamiętam studiowałaś dziennikarstwo.
Wiesz przecież ,że zawsze o tym marzyłam .Zupełnie przypadkiem wpadła mi w ręce gazeta w której ogłaszano nabór na warsztaty dziennikarskie .Zgłosiłam się i tak zaczęła się moja przygoda z pisaniem .Zajęcia odbywały się w murach redakcji portalu internetowego dla osób niepełnosprawnych Pion.pl Właśnie wtedy spotkałam ludzi z niepełnosprawnościami .
Jak to jest z takimi osobami ?Jacy oni są ?
To bardzo mili i otwarci ludzie Z początku miałam obawy jak z nimi rozmawiać ,by ich nie urazić a z drugiej strony służyć im pomocą . Ale oni sami powiedzieli kiedy im coś było trzeba pomóc .
Warsztaty trwały ale się skończyły i co dalej?
Tak dobrze mi wychodziło pisanie , że zaproponowali współprace jako wolonotariuszka. Polubiłam ich i chyba ze wzajemnością. Piszę na różne tematy,bo przecież niepełnosprawnych interesują też inne sprawy nie tylko związane z ich chorobami . Piszę o spotkaniach z ciekawymi ludźmi. na tematy konferencji na których jestem , dużo czytam .
A teraz rozpoczęłaś studia dziennikarskie .
Pamiętasz byłyśmy na spotkaniu z Maciejem Orłosiem .Opowiadał o pracy dziennikarskiej . Mogłam się wtedy wykazać podstawami pisania artykułów nabytymi podczas warsztatów dziennikarskich. Po spotkaniu podeszłam do niego, żeby porozmawiać i to on w jej trakcie mnie zachęcił do studiowania . Złożyłam więc wszystkie dokumenty wraz z moim wypłowiałym świadectwem i zostałam przyjęta .
Co na to Twoje koleżanki?
Koleżanki ? Jedna z nich powiedziała, że w tym wieku to różaniec i modlitwa .
Ale ja jeszcze nie wybieram się w zaświaty . Właśnie moja naczelna powiedziała mi że wysłała prośbę do starostwa o etat dziennikarski i to mnie bierze pod uwagę . Bardzo się z tego cieszę i to nie tylko , że bym miała dodatkowe pieniądze do mojej emerytury ,ale i to że mnie ktoś docenił.
O czym jeszcze marzysz a właściwie to ty i ja ?
Chyba myślisz o tym samym co ja . Żeby móc to wszystko dzielić z kimś. Z druga osobą nie taką jak ty moje odbicie w lustrze, ale takim prawdziwym ,żywym. Który będzie się śmiał ze mną ,gdy mi wesoło i pocieszał gdy mi coś nie wyjdzie . Który będzie na dobre i na złe w moim życiu .
SPOWIEDŹ NATURYSTY
Witam. Dziękuję że zgodził się pan spotkać i odpowiedzieć na parę pytań.
Jest pan naturystą. Od czego się to zaczęło ?
W wieku 16 lat byłem u ciotki na wakacjach .To ona zaproponowała mi pójście na plażę nudystów. Zgodziłem się, ale ten pierwszy raz przeleżałem cały czas opalając się na brzuchu .Przypłaciłem to porażeniem słonecznym pupy. Później przestało mnie to krępować i nawet w domu ciotki chodziłem bez ubrania.
Czym jest dla pana nagość?
Nagość dla mnie to styl życia .Czuję że jestem wolny i swobodny. W ubraniach się duszę, jakby mnie oplatały sznury .
Co na to rodzina, znajomi ? Jaki jest ich stosunek do pana stylu życia ?
Nie od razu się dowiedzieli . Dopiero po paru latach . Nie od początku to zaakceptowali, ale teraz to zaaprobowali.
Ludzie się spotykają chodzą do siebie co wtedy?
Spotykam się tylko z tymi którzy mnie akceptują . Odwiedzam tylko tych u których mogę się rozebrać.
Był pan żonaty? Czy żona wiedziała o naturyzmie?
Tak wiedziała. Jeździliśmy razem na plaże nudystów ,ale po narodzinach dzieci przestała mnie akceptować .Po 14 latach rozwiedliśmy się poznała kogoś kto nie był naturystą .
A dzieci , ma pan córkę i syna .
Byli przyzwyczajeni do życia w nagości. Zabierałem ich na plażę nudystów.
A jak jest teraz gdy są prawie dorośli?
Syn już nie jeździ , córka czasami .
W jakich miejscach można chodzić nago ?
Tylko w domu ,saunach i latem na plaży nudystów.
A co z domem ? wynajmuje pan pokój ?
Było bardzo ciężko znaleźć pokój naturyście. Szukałem przez rok, aż wreszcie znalazłem u starszej pani , której nie przeszkadza to że chodzę nago.
Czy w Europie są jakieś miejsca gdzie bezkarnie można chodzić nago?
Jest wiele miejsc dla naturystów. Ja byłem we Francji w miasteczku Port Leucate. Jest to miasteczko z restauracjami ,sklepami ,bankami pocztami, gdzie chodzi się nago. Jedyny warunek to mieć przy sobie ręcznik na którym trzeba siedzieć.
Czy mogę panu zadać dość osobiste pytanie?
Proszę bardzo .
Na plaży są osoby różnej płci. Jak radzi sobie pan z nieokazywaniem
pożądania?
Po tylu latach potrafię nad tym panować , wiem jak to zrobić .
Serdecznie dziękuję za rozmowę .
WYWIAD PRZEPROWADZIŁA ZOFIA SAWIKOWSKA
Możliwość komentowania WYWIADY została wyłączona
Tagi: